„Alternatywne” organizacje nie są obecnie w centrum niczyjej uwagi, nie produkują samochodów, nie podbijają rynków. Ale jeśli naprawdę chcemy wiedzieć, jaka będzie przyszłość, zwłaszcza w tak burzliwych czasach jak teraźniejsze, powinniśmy patrzeć ku marginesom, nie ku centrum, bo to właśnie z marginesów przychodzi zmiana.